[nowe misje] Dark Lord
Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy
Kampania The Western World.
Sequel TNL.
Autor: Dark Lord.
TWW 1.
Prosta misja taktyczna. Przeszedłem za pierwszym razem.
Sympatyczna misja, przy której nie trzeba specjalnie się wytężać, w sam raz na początek.
Czas 0:08. Statystyka: utraconych- 16, pokonanych- 196.
TWW 2.
Zaczynamy w tym samym miejscu, ale sprzymierzona wioska jest już pod naszym dowództwem. Duże siły nieprzyjaciela czają się na południowy zachód od nas. Będzie ciężko pokonać ich w otwartej walce. Ale od czego są fortele?
Wywabiam strzelcem oddział po oddziale, a w zasadzie chcę tak zrobić. Niestety wróg jest dość cwany i po 3 pojedynczych oddziałach, rusza na nas całą armią. Ustawić się trzeba jak najdalej od niego, by były choć minimalne przerwy między atakami.
Pierwsza bitwa wygrana. Tylko jeden poległy, a 125 wrogów wącha kwiatki od spodu.
Północny nieprzyjaciel chyba nie da się tak łatwo pokonać.
Atakuję.
Stanąłem osłonięty spichrzem i gospodą, a z przodu dałem mieczników. Żołnierze wroga powoli przeciskają się, ostrzeliwani ciągle przez moich łuczników i giną- miecznicy nie dają się pokonać. U góry oddział konnicy wybija atakujących łuczników.
Jednak dobrze poszło.
Resztki armii wroga nie są już problemem.
W sumie nie było tak źle, ale jak na drugą misję, to i nie za łatwo. Zobaczymy, co będzie dalej. Na razie podoba mi się.
Nie zbudowałem ani jednego budynku, oczywiście nie wyszkoliłem też żadnego żołnierza.
Czas 0:31 Statystyka: utraconych- 1, pokonanych- 321.
Powtórka ostatnich minut.
Jak zawsze u Dark Lorda warto sprawdzić, jakie są cele misji.
Czas 0:28. Statystyka: utraconych- 2, pokonanych- 307.
Da się szybciej.
Michał- pisałeś jakiś czas temu, że chcesz zająć się tą kampanią.
Zacząłeś? Jak poszło?
Sequel TNL.
Autor: Dark Lord.
TWW 1.
Prosta misja taktyczna. Przeszedłem za pierwszym razem.
Sympatyczna misja, przy której nie trzeba specjalnie się wytężać, w sam raz na początek.
Czas 0:08. Statystyka: utraconych- 16, pokonanych- 196.
TWW 2.
Zaczynamy w tym samym miejscu, ale sprzymierzona wioska jest już pod naszym dowództwem. Duże siły nieprzyjaciela czają się na południowy zachód od nas. Będzie ciężko pokonać ich w otwartej walce. Ale od czego są fortele?
Wywabiam strzelcem oddział po oddziale, a w zasadzie chcę tak zrobić. Niestety wróg jest dość cwany i po 3 pojedynczych oddziałach, rusza na nas całą armią. Ustawić się trzeba jak najdalej od niego, by były choć minimalne przerwy między atakami.
Pierwsza bitwa wygrana. Tylko jeden poległy, a 125 wrogów wącha kwiatki od spodu.
Północny nieprzyjaciel chyba nie da się tak łatwo pokonać.
Atakuję.
Stanąłem osłonięty spichrzem i gospodą, a z przodu dałem mieczników. Żołnierze wroga powoli przeciskają się, ostrzeliwani ciągle przez moich łuczników i giną- miecznicy nie dają się pokonać. U góry oddział konnicy wybija atakujących łuczników.
Jednak dobrze poszło.
Resztki armii wroga nie są już problemem.
W sumie nie było tak źle, ale jak na drugą misję, to i nie za łatwo. Zobaczymy, co będzie dalej. Na razie podoba mi się.
Nie zbudowałem ani jednego budynku, oczywiście nie wyszkoliłem też żadnego żołnierza.
Czas 0:31 Statystyka: utraconych- 1, pokonanych- 321.
Powtórka ostatnich minut.
Jak zawsze u Dark Lorda warto sprawdzić, jakie są cele misji.
Czas 0:28. Statystyka: utraconych- 2, pokonanych- 307.
Da się szybciej.
Michał- pisałeś jakiś czas temu, że chcesz zająć się tą kampanią.
Zacząłeś? Jak poszło?
- Michailoff
- Moderator
- Posty: 933
- Rejestracja: 15 paź 2005, 11:05
- Lokalizacja: Kraków
Michał, ale 3 misja jest do przejścia bez rekrutacji.
Tak mi się przynajmniej wydaję po 20 minutach walki.
TWW 3.
Tak jak pisałem wcześniej, misja ukończona wojskiem początkowym.
Dużo pomógł mi sojusznik, ale trzeba się spieszyć, zanim jego żołnierze padną z głodu.
Resztę sił wroga pokonałem przy użyciu wież i łuczników.
Czas 1:02. Statystyka: utraconych- 0, pokonanych- 290.
edit 11.06.2012 21:56.
Szybka powtórka. Minimalnie zmieniona kolejność działań od połowy misji.
Czas 0:52. Statystyka: utraconych- 2, pokonanych- 258.
edit 14.06.2012 13:37.
TWW 5.
Misja taktyczna. Do pokonania tylko 2 lancarzy, ale wpierw trzeba się do nich dostać. Nie jest to takie łatwe, ale po kilku próbach i ustaleniu optymalnej drogi- do zrobienia.
Czas 0:13. Statystyka: utraconych- 18, pokonanych- 129.
edit 15.06.2012 15:48.
TWW 7.
Misja taktyczna. Dużą armię mamy, ale atakujący jeszcze większą. Za pierwszym razem po pierwszej bitwie zostało mi sporo żołnierzy i w dodatku nie broniłem sojusznika. Postanowiłem więc powtórzyć- i co ciekawe? Dostałem łomot mimo pomocnej armii .
Wróciłem więc do pierwszej wersji i z łatwością- na raty- pokonałem wroga.
Czas 0:09. Statystyka: utraconych- 39, pokonanych- 248.
Tak mi się przynajmniej wydaję po 20 minutach walki.
TWW 3.
Tak jak pisałem wcześniej, misja ukończona wojskiem początkowym.
Dużo pomógł mi sojusznik, ale trzeba się spieszyć, zanim jego żołnierze padną z głodu.
Resztę sił wroga pokonałem przy użyciu wież i łuczników.
Czas 1:02. Statystyka: utraconych- 0, pokonanych- 290.
edit 11.06.2012 21:56.
Szybka powtórka. Minimalnie zmieniona kolejność działań od połowy misji.
Czas 0:52. Statystyka: utraconych- 2, pokonanych- 258.
edit 14.06.2012 13:37.
TWW 5.
Misja taktyczna. Do pokonania tylko 2 lancarzy, ale wpierw trzeba się do nich dostać. Nie jest to takie łatwe, ale po kilku próbach i ustaleniu optymalnej drogi- do zrobienia.
Czas 0:13. Statystyka: utraconych- 18, pokonanych- 129.
edit 15.06.2012 15:48.
TWW 7.
Misja taktyczna. Dużą armię mamy, ale atakujący jeszcze większą. Za pierwszym razem po pierwszej bitwie zostało mi sporo żołnierzy i w dodatku nie broniłem sojusznika. Postanowiłem więc powtórzyć- i co ciekawe? Dostałem łomot mimo pomocnej armii .
Wróciłem więc do pierwszej wersji i z łatwością- na raty- pokonałem wroga.
Czas 0:09. Statystyka: utraconych- 39, pokonanych- 248.
- Michailoff
- Moderator
- Posty: 933
- Rejestracja: 15 paź 2005, 11:05
- Lokalizacja: Kraków
-
- Administrator Forum
- Posty: 1667
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Podmieniając trochę rzeczy zarówno w pliku mapy jak i misji znalazłem prawdopodobną przyczynę. Z jakiegoś powodu KaM nie lubi map o wymiarach 160*128 (w sumie to 176*128 i 192*128 też). Kiedy sprawdzałem bardzo prostą misję i pustą mapę o ww. rozmiarach, za każdym razem objaw był ten sam - natychmiastowa zwiecha.
Jakieś 10 minut zajęło mi dorobienie wypełniacza mapy na południu. Ostrzegam, jest piekielnie brzydki... ale misja działa, a o to nam właśnie chodzi. Jeśli ktoś ma lepszy pomysł, niech podeśle, tylko od razu przypomnę, że mapę trzeba wydłużać w pionie, nie w poziomie.
http://kuba11100.c0.pl/kam/maps/TNL12quickfix.7z
Plik z archiwum podmień z odpowiednim (Km TPR\data\mission\TNLmaps\save12.map).
Jakieś 10 minut zajęło mi dorobienie wypełniacza mapy na południu. Ostrzegam, jest piekielnie brzydki... ale misja działa, a o to nam właśnie chodzi. Jeśli ktoś ma lepszy pomysł, niech podeśle, tylko od razu przypomnę, że mapę trzeba wydłużać w pionie, nie w poziomie.
http://kuba11100.c0.pl/kam/maps/TNL12quickfix.7z
Plik z archiwum podmień z odpowiednim (Km TPR\data\mission\TNLmaps\save12.map).
TWW 6.
Następna łatwa misja.
Na samym początku wybijam kilku żołnierzy ze wschodu udających się na południe. Potem bronię całymi siłami zamku sojusznika wspólnie z jego wojskami. Wschodnia armia i wioska nietrudna do zniszczenia przy pomocy konnicy sojusznika, która osłania naszych łuczników.
A dalej jeszcze prościej. Prawie całe wrogie wojska zlikwidowane w pobliżu twierdzy sojusznika przez nasze sprzymierzone siły. Reszty dokona 20 łuczników.
Kolejna misja bez szkolenia wojska.
Można szybciej, ale po co? Urozmaicony teren, fajna mapa- bardzo sympatyczna, miła rozgrywka na wieczór.
Czas 1:21. Statystyka: utraconych- 1, pokonanych- 354.
Następna łatwa misja.
Na samym początku wybijam kilku żołnierzy ze wschodu udających się na południe. Potem bronię całymi siłami zamku sojusznika wspólnie z jego wojskami. Wschodnia armia i wioska nietrudna do zniszczenia przy pomocy konnicy sojusznika, która osłania naszych łuczników.
A dalej jeszcze prościej. Prawie całe wrogie wojska zlikwidowane w pobliżu twierdzy sojusznika przez nasze sprzymierzone siły. Reszty dokona 20 łuczników.
Kolejna misja bez szkolenia wojska.
Można szybciej, ale po co? Urozmaicony teren, fajna mapa- bardzo sympatyczna, miła rozgrywka na wieczór.
Czas 1:21. Statystyka: utraconych- 1, pokonanych- 354.