Lekkozbrojni czy ciężkozbrojni?
Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy
@krzysiek
Najpierw rozwaliłem czarnych z lewej, bo sami mnie zaatakowali i wyszli cała armia, i po walce wystarczyło dopełnic formalności
Potem wioche z prawej, bo strasznie wolno buduje wojo, cale żelazo idzie do kuźni od mieczy, i maja tego tyle ,ze do spichrza juz noszą a zbroi zero
Najgorzej bylo z wiocha na srodku, tam też ponioslem najwieksze straty, bo polowe armii. Ostatni bastionik poszedł latwo, konnice i reszte wybilem przy ich mostku, a kusznikow zagłodziłem
@Michailoff Hmm, to raczej bardzo ciezkie do wykonania, zwlaszcza , że pachoły maja skłonnosci samobójcze, gdy zatrzymują się i walą we wroga podczas wyczepiania
Co do bitwy to nie ma taktyki, jest fart Gram tyle razy tą walke az zostanie satysfakcjonująca mnie ilość woja(minimum 50)
A z żelanych nie robie prawie nigdy miecznikow i jazdy, bo sie nie opłaca,za 1 miecznika zrobisz 1,5 pikiniera, a i tak liczy sie wytrzymalość a nie atak bo bitwy wygrywają kusznicy
Najpierw rozwaliłem czarnych z lewej, bo sami mnie zaatakowali i wyszli cała armia, i po walce wystarczyło dopełnic formalności
Potem wioche z prawej, bo strasznie wolno buduje wojo, cale żelazo idzie do kuźni od mieczy, i maja tego tyle ,ze do spichrza juz noszą a zbroi zero
Najgorzej bylo z wiocha na srodku, tam też ponioslem najwieksze straty, bo polowe armii. Ostatni bastionik poszedł latwo, konnice i reszte wybilem przy ich mostku, a kusznikow zagłodziłem
@Michailoff Hmm, to raczej bardzo ciezkie do wykonania, zwlaszcza , że pachoły maja skłonnosci samobójcze, gdy zatrzymują się i walą we wroga podczas wyczepiania
Co do bitwy to nie ma taktyki, jest fart Gram tyle razy tą walke az zostanie satysfakcjonująca mnie ilość woja(minimum 50)
A z żelanych nie robie prawie nigdy miecznikow i jazdy, bo sie nie opłaca,za 1 miecznika zrobisz 1,5 pikiniera, a i tak liczy sie wytrzymalość a nie atak bo bitwy wygrywają kusznicy
ciezkozrbrojny, ja stawiam tylko takie + zoldakow
dobra taktyka do gry sieciowej
@rafal
wez ty sie ogarnij i nie poprawiaj ludzi. to jest forum a nie zeszyt jezyka polskiego do podstawowki.
na zadnych forach nie poprawiaja bledow, a ty sobie cos ubzdurales
// A tu ma właśnie panować porządek. Nie podoba się? Nikt cię tu nie trzyma.
// Rafael_5000
dobra taktyka do gry sieciowej
@rafal
wez ty sie ogarnij i nie poprawiaj ludzi. to jest forum a nie zeszyt jezyka polskiego do podstawowki.
na zadnych forach nie poprawiaja bledow, a ty sobie cos ubzdurales
// A tu ma właśnie panować porządek. Nie podoba się? Nikt cię tu nie trzyma.
// Rafael_5000
Nie poprawiają ^^ Rzadko, jeżeli nie ma tylko polskich znaków. (Setmanie, mi też się nie podoba to poprawianie. Jeżeli ktoś pisze niechlujnie, niech będzie widać, jaki to typek )
Ja robię w większości lekkozbrojnych, na 'żelaziaków' za długo trzeba czekać...
30~ łuczników + 40 piechurów z lancą i prawie wszystko pada(walka z komputerem, nie z człowiekiem) .
Ja robię w większości lekkozbrojnych, na 'żelaziaków' za długo trzeba czekać...
30~ łuczników + 40 piechurów z lancą i prawie wszystko pada(walka z komputerem, nie z człowiekiem) .
I tu macie problem, bo ja misji 20 nigdy nie przeszedłem i zrobić tego nie zamierzam Nie gram już...
Za to mój ojciec jak to już tutaj gdzieś wspominałem z początkowego ataku wynosił tylu żołnierzy, że niszczył czasami obie wrogie wioski po bokach...
Ale to tylko taka migawka. Próbujcie, starajcie się, a sami opracujecie swoją własną, ulubioną strategię
Za to mój ojciec jak to już tutaj gdzieś wspominałem z początkowego ataku wynosił tylu żołnierzy, że niszczył czasami obie wrogie wioski po bokach...
Ale to tylko taka migawka. Próbujcie, starajcie się, a sami opracujecie swoją własną, ulubioną strategię
Ja zawsze stawiałem na armię piechurów z lancą, ewentualnie żołdaków i masę łuczników, jak moi poprzednicy Jednak tworzę też ciężką armię, ale stanowi ona mniejszość moich wojsk
Ja myślałem podobnie jak ty, doszedłem do 20 misji i padłem... Jakoś K&M mi się już troszkę znudziło Jednak tydzień temu zasiadłem jeszcze raz do gry, bym mógł z czystym sumieniem powiedzieć, że udała mi się ta sztuka I przeszedłem... To co chcę powiedzieć, to to, że wcale nie była taka trudna (z innymi misjami męczyłem się dłużej). Teraz też już nie grywam w K&M, jednakże wciąż istnieje na moim komputerze i od czasu do czasu można trochę kurzu z niej strzepnąćI tu macie problem, bo ja misji 20 nigdy nie przeszedłem i zrobić tego nie zamierzam Pan Zielony Nie gram już...