Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej Brazylia 2014
Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy
Warto zwrócić uwagę na mecz Chorwacja-Kamerun. Drużyna z Afryki zagrała fatalnie (tak słabej gry na mundialu, to ja nie pamiętam) - głupia czerwona kartka, brak jakiegokolwiek zgrania i chęci, no i na sam koniec niemal bójka dwóch zawodników Kamerunu. Żal mi było to oglądać, tym bardziej, że ta ekipa ma kilku naprawdę dobrych graczy, a zagrali jak amatorzy. W ogóle, jaki szum się zrobił wokół tej drużyny. Zawodnicy nie chcieli przyjechać na mistrzostwa, bo wykłócali się o swoje honoraria, a efekty tego mogliśmy oglądać w telewizji - każdy gra dla siebie, aby zabłysnąć... a może zostanie zauważony i kupiony do Europy.
Ja bym tam nie stawiał krzyżyka nad Włochami. Z tego co mi wiadomo w meczu z Urugwajem wystarczy im remis, a Urugwaj musi wygrać. Włosi dalej będą faworytami... To drużyna, która nieraz miała senny początek, a w turnieju i tak daleko zachodziła. Tym bardziej, że ich pierwszy mecz z Anglikami, nie był zły.
Wczoraj Ghana zagrała jak tylko najlepiej mogła. Ciekawy mecz. Po cichu trzymałem kciuki za murzynkami i niezmiernie cieszyłem się jak wyszli na prowadzenie. Szkoda, że nie za długo. Bardziej bym się martwił o Portugalię w grupie G, jak im z USA nie pójdzie to z Ghaną mogą mieć problem i nie wyjść z grupy Liczę na powtórkę sprzed czterech lat. W ćwierćfinałach były tylko 3 drużyny europejskie, ale wszystkie zajęły miejsce na podium
Holandia, Francja i Niemcy. Czuję, że tak teraz może być.
Holandia, Francja i Niemcy. Czuję, że tak teraz może być.
- Michailoff
- Moderator
- Posty: 933
- Rejestracja: 15 paź 2005, 11:05
- Lokalizacja: Kraków
Hue hue hue! Porażki tych marnych aktorzyn z Włoch cieszą mnie bardziej, niż zwycięstwa kogokolwiek na piłkarskich imprezach (nawet Polski!) Ale odpadli zasłużenie, bo nie można się tylko bronić i grać na remis. Zostali bardzo słusznie skarceni, tym samym najnudniejsza ekipa mundialu powiedziała papa!
A słabiutka na początku MŚ Grecja zagrała dobrze z marnym ostatnio Wybrzeżem Kości Słoniowej i... oni też po zdobyciu bramki się bronili, ale przynajmniej bardzo groźnie kontrowali. Jeszcze lepszym przykładem Meksyk - dawno nie widziałem drużyny tak grającej w obronie, a jednocześnie potrafiącej tak groźnie atakować. No ale trzeba mieć w takiej taktyce coś więcej, niż płaczków, symulantów i aktorów. Przede wszystkim piłkarzy z big cojones (choć i tak to są panienki w porównaniu nawet do "mięczaków" NHL ).
Swoją drogą - odpadły kraje mające 3 z 4 największych lig Europy (Anglia, Włochy, Hiszpania), czwarty taki kraj (Niemcy) potwornie męczy się w swojej grupie, a kraje mające swoje ligi w wyraźnym regresie (Holandia i Francja, w której nic poza Monaco i PSG się nie liczy) notują znakomite wyniki. No i Grecja w 1/8, a Portugalia na 90% pakuje walizki... Wymowne!
Szkoda mi brutalnie okradzionych Bośniaków, bo dzisiaj to oni cieszyliby się z awansu, a nie Nigeria. Chociaż kto by nie wszedł, to i tak zostanie zwalcowany przez Francję. Ci to się odrodzili... Zobaczymy, czy poradzą sobie z nieobliczalnym Ekwadorem - dzisiaj będę kibicował właśnie im (żeby weszli z Francją) i Honduranom (żeby nie puścili Szwajcarów i z uwagi na polskie akcenty: Boniek i grający kiedyś w PL Costly i Chavez).
A jutro... Widziałbym chętnie rozstrzelanych Fryców (niemożliwe :C) i Portugalię (bardzo realne). To byłaby sensacja, jakby z drugiej grupy śmierci wyszły drużyny typowane przed mundialem do eliminacji! W piątek dzień przerwy i najprawdopodobniej wtedy wróci nasza świecka tradycja typowania wyników
A słabiutka na początku MŚ Grecja zagrała dobrze z marnym ostatnio Wybrzeżem Kości Słoniowej i... oni też po zdobyciu bramki się bronili, ale przynajmniej bardzo groźnie kontrowali. Jeszcze lepszym przykładem Meksyk - dawno nie widziałem drużyny tak grającej w obronie, a jednocześnie potrafiącej tak groźnie atakować. No ale trzeba mieć w takiej taktyce coś więcej, niż płaczków, symulantów i aktorów. Przede wszystkim piłkarzy z big cojones (choć i tak to są panienki w porównaniu nawet do "mięczaków" NHL ).
Swoją drogą - odpadły kraje mające 3 z 4 największych lig Europy (Anglia, Włochy, Hiszpania), czwarty taki kraj (Niemcy) potwornie męczy się w swojej grupie, a kraje mające swoje ligi w wyraźnym regresie (Holandia i Francja, w której nic poza Monaco i PSG się nie liczy) notują znakomite wyniki. No i Grecja w 1/8, a Portugalia na 90% pakuje walizki... Wymowne!
Szkoda mi brutalnie okradzionych Bośniaków, bo dzisiaj to oni cieszyliby się z awansu, a nie Nigeria. Chociaż kto by nie wszedł, to i tak zostanie zwalcowany przez Francję. Ci to się odrodzili... Zobaczymy, czy poradzą sobie z nieobliczalnym Ekwadorem - dzisiaj będę kibicował właśnie im (żeby weszli z Francją) i Honduranom (żeby nie puścili Szwajcarów i z uwagi na polskie akcenty: Boniek i grający kiedyś w PL Costly i Chavez).
A jutro... Widziałbym chętnie rozstrzelanych Fryców (niemożliwe :C) i Portugalię (bardzo realne). To byłaby sensacja, jakby z drugiej grupy śmierci wyszły drużyny typowane przed mundialem do eliminacji! W piątek dzień przerwy i najprawdopodobniej wtedy wróci nasza świecka tradycja typowania wyników
Crimson (king) Michailoff
Niewiele nam tych drużyn z Europy wejdzie do 1/8, dlatego już wolę te Niemcy niż USA. Jak Amerykanie dojdą daleko, to im jeszcze się piłka nożna spodoba, a wiadomo, że tam każdy sport, który robi się popularny, po chwili zmienia się w komercyjną papkę.Michailoff pisze: A jutro... Widziałbym chętnie rozstrzelanych Fryców (niemożliwe :C) i Portugalię (bardzo realne). To byłaby sensacja, jakby z drugiej grupy śmierci wyszły drużyny typowane przed mundialem do eliminacji!