Rafael_5000 pisze:Moje wątpliwości rozwiał pewien profesor na którymś z sympozjów polonistycznych. Aktualnie przyjmuję, że poprawne są dwie formy: "PS" oraz "P.S." - z tym, że tylko jedna w języku polskim
Zatem po "PS" stawiamy przecinek, bądź dwukropek? A cóż będzie z "P.S."? Czy profesor zaglądał do nieomylnego słownika? Oraz ile jeszcze pytań padnie bez odpowiedzi?
Rafael_4009 pisze:Pierwsza forma charakterystyczna jest dla skrótowców rodzimych i obcych przyswojonych. Tak już przyjęto, że po polsku piszemy USA (w języku angielskim U.S.A.) i tak samo PS (w języku łacińskim - P.S.)
To w sumie też jest frapujące. Dlaczegóż nie piszemu "SZA" (Stany Zjednoczone Ameryki) normalnie, po polsku? Czemu z kolei mamy coś takiego na "ZEA" (Zjednoczone Emiraty Arabskie), co wyraźnie różni się od amerykańskiej wersji "UAE" (United Arab Emirates)? I dlaczego... nie. W sumie tyle pytań wystarczy.
Do tematu:
moim zdaniem dwie formy są zapisu postscriptum, "P.S." i "PS:".
Też bardzo zastanawiało mnie "USA" co piszemy w języku polskim. Powinno być "SZA", tak jak z ZEA (Zjednoczone Emiraty Arabskie) i RPA (Republika Południowej Afryki).
Khelben pisze:Zatem po "PS" stawiamy przecinek, bądź dwukropek? A cóż będzie z "P.S."?
W odpowiedzi na Twe pytania, pozwolę sobie zacytować dr Mirosława Bańko: Niezależnie od wybranej pisowni skrótu potrzebny jest jakiś znak interpunkcyjny, który odzieli go od treści danego postscriptum. Może to być kropka, może być i dwukropek. Jeśli sam skrót zapiszemy z dwiema kropkami, to dodatkowej kropki po skrócie, rzecz jasna, już nie stawiamy: jedna kropka pełni wówczas podwójną funkcję.
Pod wątpliwość jest jednak ciągle poddawana sytuacja, gdy po "PS" przechodzimy do następnej linii. Wtedy tzw. enter spełnia taką samą funkcję jak znak interpunkcyjny - oddziela skrót od treści.