O tak!
Popieram...
A i taka malutka propozycja, uwaga ode mnie...
(nie wiem jak to odpowiednio nazwać żeby nikt nie był obrażony...)
Może troszkę przystopujmy z tymi kąśliwymi uwagami,
naprawdę z boku te kłótnie nie wyglądają zbyt ciekawie...
Jeżeli bylibyśmy dla siebie milsi,
prawdopodobnie atmosfera byłaby lepsza, tematy wyglądałyby ciekawiej
(i nie byłyby takie długie...

),
a przede wszystkim każdy zaglądałby tu częściej,
jak do przystani wzajemnej akceptacji i życzliwości wśród pędu i zamętu życia codziennego...
Mam nadzieję że moje skromne zdanie wpłynie na atmosferę forum...
Dziękuję za uwagę.
