Rekordy w wypełnianiu misji.

Szukasz kodu? Znasz praktyczne, przydatne sztuczki lub ich szukasz? A może opracowałeś interesującą taktykę? Zajrzyj tu!

Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
kuba11100
Administrator Forum 
Administrator Forum 
Posty: 1667
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: kuba11100 »

Zapis do pobrania: http://kuba11100.c0.pl/kam/saves/kaszub_20tsk_0114.zip

@Michailoff
20. 2:29 (!!)
(...)
Jest to misja, którą tylko raz w swojej karierze przeszedłem bez produkcji wojska - oczywiście było to podejście z października, gdzie „wykręciłem” czas 14:55
Dopiero zauważyłem swój błąd przy przepisywaniu, mam rozumieć, że to ten czas jest Twoim rekordem bez produkcji wojska?
Pozdrawiam,
kuba11100

Strefa KaMMirror misji
Awatar użytkownika
kaszub
Użytkownik Forum
Posty: 759
Rejestracja: 13 kwie 2009, 21:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kaszub »

Zagrałem dziś tak trochę od niechcenia w TSK 8. wersja SR 2
Wynik 1:14 Czas jest do pobicia, pierwsze kuszenie łucznikiem zachodniego wroga wykonałem dopiero w 28 minucie. Rozbicie jego sił i wioski bez strat z pomocą 2 balist nastąpiło w 53 minucie i od razu na północ. Tu dopiero odrobinę przyspieszyłem i już nie zwracałem szczególnej uwagi na straty w ludziach.
W końcowym etapie gry miałem 8 balist.
Save będzie, ale może spróbuję podkręcić trochę tempo najpierw.
edit
Tym razem TSK 8 bez produkcji wojska- 1:37.
kuba11100
Administrator Forum 
Administrator Forum 
Posty: 1667
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: kuba11100 »

Zapis: http://kuba11100.c0.pl/kam/saves/kaszub_8tsk_0114.zip
Tylko z racji utrudnienia tej misji w SR3 (z tego, co mi wiadomo) czasy dla obu wersji będą traktowane osobno.
Pozdrawiam,
kuba11100

Strefa KaMMirror misji
Awatar użytkownika
kaszub
Użytkownik Forum
Posty: 759
Rejestracja: 13 kwie 2009, 21:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kaszub »

To znowu ja.
Misja TPR 103 oczywiście SR2- czas- 0:15, bez produkcji wojska
Bardzo dziwne zwycięstwo.
Zbudowałem 4 wieże, jazdą sprowokowałem obu przeciwników, wieże wybiły prawie całą armie zachodniego, a następnie całą armię wschodniego- po zabiciu ostatniego żołnierza ze wschodu - zwycięstwo. W międzyczasie zdążyłem rozwalić tylko 1 szkołę zachodniemu. Tak ma być?
Ostatnio zmieniony 28 sie 2011, 10:03 przez kaszub, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
robi29
Użytkownik Forum
Posty: 1942
Rejestracja: 20 cze 2007, 14:31
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: robi29 »

Tak, tutaj wystarczy wybić wszystkie wojska. Chyba nawet tak jest napisane przed rozpoczęciem misji.
Awatar użytkownika
kaszub
Użytkownik Forum
Posty: 759
Rejestracja: 13 kwie 2009, 21:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kaszub »

Misja TPR 103- 0:12, SR 2, bez produkcji wojska, bez utraty żołnierza.

edit 30.08
Misja TNL 1- 0:21, tym razem z produkcją wojska- nie starałem się bić rekordu, więc czas na pewno do pobicia-
i TNL 11, czas 2:59 bez produkcji wojska.
Nie wiem, co w tej misji jest trudnego, mnie ona po prostu zmęczyła- prawie 3 godziny nieustannej walki.

edit 30.08
TNL 11- 1:55, z produkcją 24 balist, bez straty żołnierza, jakiś pijany pomocnik tylko zaniósł kiełbaskę do obozu wroga.
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2011, 21:22 przez kaszub, łącznie zmieniany 1 raz.
kuba11100
Administrator Forum 
Administrator Forum 
Posty: 1667
Rejestracja: 18 sie 2008, 13:57
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Post autor: kuba11100 »

Tradycyjnie, paczka z zapisami.
Misja 11 TNL była dla mnie chyba największą męczarnią w całej kampanii (16 pomijam, jej poziom trudności to ponury żart :D). Same ataki ze wszystkich stron to nie lada wyzwanie, a tu niecałe dwie godziny na pokonanie wszystkich wrogów? Jednym słowem mistrzostwo.

Teraz coś od siebie. Chyba w ten sposób zagwarantowałem sobie stałe miejsce w tabeli, bo miejsca na optymalizację praktycznie już tam nie ma. Dawno temu, może jakieś 6-7 lat raz już tego dokonałem, tym razem mam dowód. Uwaga: misja 2 TSK w 6 minut!
Wersja SR3b7, ale mimo drobnych różnic jest to wykonalne również na 1.30.
[Zrzut] [Zapis]
Pozdrawiam,
kuba11100

Strefa KaMMirror misji
Awatar użytkownika
kaszub
Użytkownik Forum
Posty: 759
Rejestracja: 13 kwie 2009, 21:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kaszub »

TNL 11? To naprawdę proste.
Rozpoczęcie gry:
Zatrzymuję moją armię idącą do góry i od razu kusznikiem wywabiam 1 fioletowy oddział z południa- lancarzy;
(budowa- 3 wieże na moście)
Po bitwie, do góry na północ- atak na jednostki stojące zaraz przy wiosce przed północnym fioletowym wrogiem;
(budowa- po 2 kopalnie żelaza i węgla)
Po bitwie natychmiast na sam dół- pokonać trzeba 2 przyczajone oddziały mieczników i kuszników;
(budowa- dymarka, warsztat wojenny, 2 wieże na północny wschód od osady, 2 dymarka; pomocników razem 25 wystarczy- a pod koniec gry, to nie wiedzą, co zrobić z nudów)
I znowu do mostu- jeśli zdążyłem i nikt jeszcze nie atakuje- kusznik i zwabiam czarnych zza rzeki, aż wytłukę wszystkich w zasięgu wzroku- oczywiście czekam aż poddani podładują wieże po każdym zniszczonym wrogim oddziale- w międzyczasie zwiedzam 3 miecznikami teren- wszędzie, gdzie się da- żeby jak najszybciej zauważyć każdy atak;
(budowa- chyba tylko rzeźnia została do zrobienia- jak skończą- można wreszcie naprawić palące się budynki)
Znowu na dół i atak na fioletowego- mam już 5 balist, więc będzie ciut łatwiej- ważne, żebym zaatakował pierwszy- czyli max. w 43 minucie;
czekam na wrogów daleko na południe od mojej osady, żeby przypadkiem nie poleźli mi do kopalń- oczywiście wygrana bez strat- niszczę strategiczne budynki- 1 przeciwnik mniej.
Wracam do mostu, kilku czarnych już się pojawiło, no to do piachu z nimi;
natychmiast na północ i następna bitwa.
1:09- Staję przy moich północnych wieżach- kusznik i wyciągam ze 2, 3 oddziały (kamienie nadal ułatwiają walkę), a później idę do bram fioletowego;
kusznik, wybijam na raty całe wojsko (mam już 2*8 balist), niszczę budynki, które muszę- 2 przeciwnik pokonany.
1:24 I z powrotem do mojej wioski, jeśli jacyś czarni są blisko mostu- kusznik, wybijam ich z pomocą wież i idę w głąb terytorium przeciwnika.
1:33 Atakuję czarnych najpierw na południu, a na końcu-
1:45- na północy- no i kończę misję bez strat sił militarnych, no bo na cywilów to ja wpływu nie mam.
Mając 24 (3*8, więcej nie ma sensu robić) balisty, 12 kuszników, 15 mieczników- no, w końcówce już chyba sobie każdy poradzi :)
Bez robienia balist jest prawie tak samo, trzeba tylko ostrożniej atakować i wprowadzać wroga na swój teren pod kamienie z wież, więc dłużej czasu z tym schodzi i misja jest dużo bardziej męcząca, znaczy wkur*ająca, (pomocników wystarczy 15)

Rekordów dziś nie będzie, chwilowo mam dość. :P
A misja 16 TNL?
No cóż, 3 razy już oglądałem :D początkowy atak i jakoś na razie nie mam koncepcji.
Ostatnio zmieniony 01 wrz 2011, 17:16 przez kaszub, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Michailoff
Moderator
Posty: 933
Rejestracja: 15 paź 2005, 11:05
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Michailoff »

No cóż... Jak widać, zostaje tylko "niezniszczalna" misja 16 TNL w moich osiągnięciach (pomijając to, że to ja pierwszy skompletowałem wszystkie oryginalne misje bez produkcji wojska i rozpętałem ten wyścig szczurów :v). Poziom trudności? Nie na tyle wysoki, by misja była nie do przejścia. Ot, taka trudniejsza wersja misji 20 TSK :) Sam męczyłem ją... 3 długie dni.

Taktyka? Gdzieś pisałem, ale przypomnę z niej tyle, co pamiętam.
-Pierwsza podstawowa zasada - tutaj WSZYSTKO, co posiadasz na starcie, jest nieprzyzwoicie cenne, dwa razy cenniejsze, niż w normalnych misjach :v. Strata nawet jednej sztuki kamienia może skończyć się katastrofą ekonomiczną (to nie żart!).
-Po wtóre - przyjmujesz taktykę gry "z kontry" - wylatujesz. Ataki przeciwnika idące z każdej strony można określić mianem "potopu" - w życiu ich nie odeprzesz. Wyjątki - atak początkowy i najazd z minuty 53 - tutaj musisz się schować (bo prawdopodobnie nie będziesz miał armii), ale zaraz po tym - atakuj.
-Początkowy atak - w przeciwieństwie do misji 20 tu MUSISZ odeprzeć ten atak minimalizując totalnie straty. Stracisz kilku wojaków za dużo - przegrywasz
-W czasie ataku wymaga się budowy szkoły, jadłodajni itp bardzo ostrożnie racjonując kamieniem i naprawdę mądrze planując.
-Zaraz po ataku na twoją osadę przenieś wojska do osady sojusznika. Jeśli on polegnie - wylatujesz. Zostaw wojska swoje właśnie tam - przed 50 minutą NA PEWNO nikt nie zaatakuje ciebie. Co do sojusznika - tego powiedzieć nie mogę, bo nie pamiętam.
-Rozwiń standardowo gospodarkę do punktu zwanego tartakiem. W tym momencie rozwijaj przemysł, nie gospodarkę. Co musisz rozwijać? Przemysł żelazny. Tylko żelazo. Na złoto nawet nie patrz pomimo jego ograniczonych zasobów (50 skrzyń, wykorzystaj je mądrze!)
-Gospodarkę żywnościową ogranicz do jednej-dwóch piekarni. Reszta będzie tylko stratą niezwykle tam cennych surowców. Mi wystarczyła jedna, choć poddani przymierali głodem.
-53 minuta - atakują ciebie. Weź w miarę możliwości kilku żołnierzy jako tarcze dla balist (powinieneś mieć ich kilka, może kilkanaście). Jeśli nie możesz tego uczynić, podziel balisty na grupki, niech stoją w rozproszeniu. Zaraz po odparciu ataku na ciebie, powinien pójść na sojusznika - przemieść całą armię w kierunku sojusznika właśnie.
-Atak odparty? Wróć do punktu drugiego. Podziel swoją armię - zostaw ok. 8 balist i kilku wojaków w swojej bazie (dla spokoju), zaś resztą (myślę, że ok. 15 balist i kilka sztuk armatniego mięsa) atakuj najpierw antagonistę zagrażającego sojusznikowi. Jeśli w obu grupach masz ~16-20 balist - wyśmienicie. Wtedy atakuj z dwóch stron.
-Jak atakować? Najpierw osady okalające główny gród. Stamtąd idą ataki i to te osady powinny być wyeliminowane.
-Skrzydła załatwione? Znakomicie - mając nawet do 40 balist atakuj główny gród. Taka armia osłony nie potrzebuje, choć podzielenie balist na grupy 2x20 byłoby nader rozsądne. Walka na środku jednak jest niezwykle karkołomna - placu nie jest dużo, a wojska jest masa* i jest szkolone w tempie wręcz maszynowym. Dużo cierpliwości tutaj trzeba, bo jeden ruch i pół armii bierze w łeb.
-Główna osada padła - zwycięstwo masz w kieszeni. Na deser zostaje włamanie się do ukrytej w górach warowni dokończenie dzieła zniszczenia.
-"Last but not least"** - zapisuj często, najlepiej podmień tą misję za pierwszą TSK/TPR. Misja ta ma skłonność do częstego bugowania się w sposób znaczny, szczególnie jako pojedyncza, a to przez ogromne wręcz siły wroga.

Jak widać - jest tego sporo, bo i misja jest rozbudowana. Zaś przeraźliwie trudna jest tylko na samym początku, gdy jeszcze nie wie się, co trzeba zrobić. Po złapaniu konceptu - idzie całkiem sympatycznie, choć cały czas trzeba uważać - każdy drobny błąd i misternie budowana układanka rozsypuje się w piach. Za drugim razem... Mogłem wykręcić i 3h, ale misja mi się zbugowała tak, że ukończenie jej było niemożliwe. Czekam na wasze osiągnięcia z tej misji - wszak to mój ostatni "rekordowy" wyczyn ;)

*Gdzieś może mam zrzut ekranu końcowego z tej misji, gdzie na liczniku miałem zabite 1500(!) jednostek wroga. Wiem, wiem - stara 11 TNL (czas podobny, poziom misji jednak wiele niższy) miała 1200 jednostek wroga do spacyfikowania. Ale jednak baza w misji finałowej robi wrażenie, zwłaszcza przy jej totalnej demolce :twisted:
**Celowo zastosowałem (nawet wziąłem w cudzysłów, jako cytat) - więc nie zmieniaj tego, Khelbenie :v
Crimson (king) Michailoff
Awatar użytkownika
kaszub
Użytkownik Forum
Posty: 759
Rejestracja: 13 kwie 2009, 21:25
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kaszub »

Miało nie być dziś rekordów, ale niech tam- taki drobny.
TNL 2- 0:08

edit 02.09.2011- 21:55
TNL 12- 1:11, bez produkcji wojska, z naprawde niewielkimi stratami wśród żołnierzy- zginął 1 jeździec i 1 topornik.

edit 04.09.2011- 01:03
Misja TSK 20
Pierwszy raz spróbowałem jej bez robienia wojska. Bardzo irytująca i monotonna misja tym sposobem.
Pierwsza bitwa- 36 zabitych- i to jest mój najlepszy wynik wielu prób- jeśli ktoś w tej bitwie miał mniejsze straty to szacunek.
Zachodnia wioska zdobyta bez strat.
Wschodnia- 4 trupy.
Wyspa środkowa- bez strat.
Dopiero na końcu trochę moje wojsko się przerzedziło i w składzie: 9 barbarzyńców, 5 mieczników, 4 pikinierów i 1 niedobitek na koniu, dotarliśmy do końca tej misji.
No, ale czas chyba niezły- 3:03.

edit 04.09.2011- 21:40
Michailoff pisze:No cóż... Jak widać, zostaje tylko "niezniszczalna" misja 16 TNL w moich osiągnięciach
[...]
Czekam na wasze osiągnięcia z tej misji - wszak to mój ostatni "rekordowy" wyczyn ;)
No, nie do końca. Nie zabrałem się jeszcze za TNL 10 i 14, a podobno też nie są najłatwiejsze.
A TNL 16 zostawie sobie na prawdę na deser, czyli za jakiś czas.
Pozdro. Michailoff. Twoje rekordy zainspirowały mnie. Bez nich nie przypuszczałbym, że można tak szybko skończyć niektóre misje.
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2011, 22:44 przez kaszub, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ