Szkolić czy nie szkolić konnicy???

Szukasz kodu? Znasz praktyczne, przydatne sztuczki lub ich szukasz? A może opracowałeś interesującą taktykę? Zajrzyj tu!

Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy

ODPOWIEDZ

Czy robicie konnice z warowni?

Tak
37
35%
Nie
16
15%
Czasami
43
41%
Często
9
9%
 
Liczba głosów: 105

Awatar użytkownika
Daro
Użytkownik Forum
Posty: 39
Rejestracja: 05 cze 2008, 22:04
Lokalizacja: Konin

Post autor: Daro »

Adijos napisałeś że taniej... No nie wiem bo ja z warowni mam za 1 sztabkę złota, to chyba taniej niż z ratuszu.
Adijos
Zbanowany
Posty: 94
Rejestracja: 26 lis 2008, 15:47

Post autor: Adijos »

No tak ale na knnice z warowni trzeba jeszcze konia,topór,tarcze,pancerz i rekruta jest przy tym toche roboty a w ratuszu tylko płacisz i masz :D
Awatar użytkownika
EmiliuS
Użytkownik Forum
Posty: 47
Rejestracja: 27 lis 2008, 18:34
Lokalizacja: Heidewilxen/Breslau

Post autor: EmiliuS »

Gorzej jak masz mało złota. A z resztą konnica z ratusza jest cienka. Jak dla mnie nie opłacalna. Bo jednak za te trzy skrzynki złota mam trzech rekrutów, których mogę wyszkolić na Lekką Jazdę, która ma większą wytrzymałość. A co do konia, toporu, tarczy i pancerza, to i tak podczas rozwoju gospodarczego ciężko jest bez tychże przedmiotów :)
Quixley
Użytkownik Forum
Posty: 6
Rejestracja: 20 maja 2009, 16:58

Post autor: Quixley »

Ja tworzę około 30 osobowy (albo większy) oddział ciężkiej jazdy xD
Awatar użytkownika
Gogoud
Użytkownik Forum
Posty: 884
Rejestracja: 08 paź 2008, 20:38
Lokalizacja: Polska

Post autor: Gogoud »

Quixley pisze:Ja tworzę około 30 osobowy (albo większy) oddział ciężkiej jazdy xD
Co powoduje rozwianie przyjemności z gry oraz utrudnienie walki.
Ja nigdy nie tworzę oddziałów, które składają się z więcej niż 15 żołnierzy, bo nie można nimi manewrować. Najlepsze są oddziały 12 żołnierzy w czterech kolumnach.
To samo się tyczy jazdy, jakże użytecznej przeciwko wrogim strzelcom.
KaM TCK - poprowadź rebeliantów ku lepszej przyszłości!
Link do kampanii
Trailer na YouTube
Awatar użytkownika
miron
Użytkownik Forum
Posty: 13
Rejestracja: 20 kwie 2009, 19:35

Post autor: miron »

Rasengan94 napisał:
Taaa,
weźmy pod uwagę chociażby wojska w Bitwie pod Grunwaldem w 1410 albo w bitwie pod Kircholmem w 1630...
:
Bitwa pod Kircholmem miała miejsce w 1605. Ktoś kto dba o czystość języka polskiego mógłby także zadbać o "prawdę historyczną" na tym forum, bądź co bądź połączonym z historią.
Aby nie być oskarżonym o posty nie na temat napiszę iż konnica zła nie jest, ale tylko ciężka.
Policzym ich, jak ich pobijem.
Awatar użytkownika
Salatan de Long
Użytkownik Forum
Posty: 14
Rejestracja: 24 maja 2009, 11:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Salatan de Long »

ludzie każdy ma swój gust. Ja tam lubię ciężką jazdę ale jej praktycznie nie robię bo wolę pikinierów którzy są lepsi w walce do konnicy i mają dwie tarcze i dwa miecze (a kosztuje tylko rekruta zbroje i halabardę) przez co jest bardziej użyteczny od bardzo drogiej konnicy. Pozdro 8-)
dzisiejszy dzień jest wczorajszym jutrem
Awatar użytkownika
kornik0
Użytkownik Forum
Posty: 45
Rejestracja: 17 kwie 2009, 19:25

Post autor: kornik0 »

Salatan ale pikinierami nie "złapiesz" strzelców wroga, dlatego troche konnicy zawsze warto trzymać w odwodzie. Jesli brakuje juz Ci wojska mozesz ja rzucic jako miecho armatnie, strzelcy robia swoje.
Hamachi 1.0.3.0PL
KaM TPR V1,58SR2
KaM TSK V1,3REL
Awatar użytkownika
Salatan de Long
Użytkownik Forum
Posty: 14
Rejestracja: 24 maja 2009, 11:56
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Salatan de Long »

ech no właśnie... mięso armatnie a nie jako dzielnych wojowników ale dobra każdy ma swoje zdanie i już ja tam nie popieram robienia konnicy ale jak tam kto chce :roll:
dzisiejszy dzień jest wczorajszym jutrem
Awatar użytkownika
Gogoud
Użytkownik Forum
Posty: 884
Rejestracja: 08 paź 2008, 20:38
Lokalizacja: Polska

Post autor: Gogoud »

Każda jednostka jest opłacalna w produkcji - bo każda jest w czymś dobra.
Ciężka jazda "wymiata" - choć nie pamiętam, kiedy ostatnio ją produkowałem. Raczej preferuję lekką/włóczęgów. I to tylko do misji "otocz wroga i wybij strzelców". Z żelaza mam kuszników.
Kto pogra w tę grę dłużej, to może poczuje, że nie chodzi w niej tylko o pokonanie wroga.
W wielu przypadkach można się przy misjach odprężyć.
12 pachołków - 24 kufry złota;
12 pikinierów - 12 kufrów złota + czas;
widok ładnego miasta, różnorodnych oddziałów i pełnego spichrza - bezcenne.
Nie mam racji? :wink:
KaM TCK - poprowadź rebeliantów ku lepszej przyszłości!
Link do kampanii
Trailer na YouTube
ODPOWIEDZ