Misje dla jednego gracza
Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy
Misje dla jednego gracza
Witajcie!
Piszę z takim zapytaniem, bowiem wracam do KaMa po dłuższej przerwie i chciałbym znać waszą opinię:
Która z misji dla jednego gracza (oprócz rwącej rzeki, tą znam na pamięć ;p) jest wg. was najlepsza na powrót do gry w Kama? Chodzi mi szczególnie o możliwości i miejsce do rozbudowy, by przypomnieć sobie podstawowe zasady rządzące tym wspaniałym światem.
Może macie jakieś inne pojedyncze misje warte zagrania w nie? Póki co nie chcę grać w kampanie bo muszę sobie system gry i jej gospodarkę dobrze przypomnieć, kiedyś wymiatałem, kam to była gra na której się wychowałem i którą się zachwycałem kiedy wszyscy przechodzili rewolucje Diablo 2, gta3 itd. i dlatego zawsze miło do niej wracam.
Wczoraj chwilę pograłem w przez pustynię, ale ona chyba nie oferuje zbyt dużych możliwości lokacyjnych, bo po pewnym czasie wojska czarnego formowały się pod moimi wieżami obronnymi D:
Z góry dziękuję za wszelkie porady i cieszę się, że pamięć o tej wspaniałej grze nie zaginęła i takie forum istnieje
Piszę z takim zapytaniem, bowiem wracam do KaMa po dłuższej przerwie i chciałbym znać waszą opinię:
Która z misji dla jednego gracza (oprócz rwącej rzeki, tą znam na pamięć ;p) jest wg. was najlepsza na powrót do gry w Kama? Chodzi mi szczególnie o możliwości i miejsce do rozbudowy, by przypomnieć sobie podstawowe zasady rządzące tym wspaniałym światem.
Może macie jakieś inne pojedyncze misje warte zagrania w nie? Póki co nie chcę grać w kampanie bo muszę sobie system gry i jej gospodarkę dobrze przypomnieć, kiedyś wymiatałem, kam to była gra na której się wychowałem i którą się zachwycałem kiedy wszyscy przechodzili rewolucje Diablo 2, gta3 itd. i dlatego zawsze miło do niej wracam.
Wczoraj chwilę pograłem w przez pustynię, ale ona chyba nie oferuje zbyt dużych możliwości lokacyjnych, bo po pewnym czasie wojska czarnego formowały się pod moimi wieżami obronnymi D:
Z góry dziękuję za wszelkie porady i cieszę się, że pamięć o tej wspaniałej grze nie zaginęła i takie forum istnieje
W kwestii map oryginalnych, to rekomenduję Tobie Czarne złoto.
Na forum mamy wiele autorskich kampanii, z których można sobie zrobić pojedyncze misje. Ponieważ tworzą je wyrachowane jednostki, wiele nieoczekiwanych przygód doświadczysz w późniejszej rozgrywce, kiedy ponownie nabierzesz stosownej wprawy. Gwarantuję, iż przy niektórych pozycjach wyciśniesz siódme poty, aby przekonać swego oponenta do uległości. Doskonały sprawdzian umiejętności.
Na forum mamy wiele autorskich kampanii, z których można sobie zrobić pojedyncze misje. Ponieważ tworzą je wyrachowane jednostki, wiele nieoczekiwanych przygód doświadczysz w późniejszej rozgrywce, kiedy ponownie nabierzesz stosownej wprawy. Gwarantuję, iż przy niektórych pozycjach wyciśniesz siódme poty, aby przekonać swego oponenta do uległości. Doskonały sprawdzian umiejętności.
"W Obcym Kraju" niby wszystko fajnie, ale mało terenu do rozbudowy. Ciężko jest również z "Czarnym Złotem", na północy zielony, na południu zółty, jeśli szybko ich wykończysz, może zbudować naprawdę piękne miasto.
Ja od siebie polecam "Górską Ścianę", niby mapa mniejsza niż 176x176, ale miejsca na rozbudowę jest. Musisz wyciąć las i wykopać węgiel, po tym możesz zmajstrować metropolię, nie obawiając się o wrogów. Oponent nie ma jako takiego otwartego wejścia do Ciebie, postawisz trzy, do czterech wież i jesteś bezpieczny.
Ja od siebie polecam "Górską Ścianę", niby mapa mniejsza niż 176x176, ale miejsca na rozbudowę jest. Musisz wyciąć las i wykopać węgiel, po tym możesz zmajstrować metropolię, nie obawiając się o wrogów. Oponent nie ma jako takiego otwartego wejścia do Ciebie, postawisz trzy, do czterech wież i jesteś bezpieczny.
- Michailoff
- Moderator
- Posty: 933
- Rejestracja: 15 paź 2005, 11:05
- Lokalizacja: Kraków
Jeśli chodzi o misje pojedyncze, na pewno nie polecam śniegu i piachu - misja pod względem trudności nieco wyżej od pozostałych stoi, bo jesteś otoczony przez wrogów. Poza tym jest bieda z surowcami - złota brak, kamienia również, węgla jedne małe pokłady na północy, o które tłuczesz się z komputerem, żelaza również sporo nie ma.
Jeśli masz wrodzone umiejętności logistyczne, ładne, kameralne miasto zmajstrujesz w królestwie ciemności - jedynie ze złotem są drobne problemy. Budowa większego miasta tam nie ma sensu, gdyż byłoby rozciągnięte i pomocnicy by w nim nie wyrobili.
Pozostałe mapy mają w gruncie rzeczy podobną charakterystykę i unikalne dla siebie elementy, jednak najlepsza jest zdecydowanie górska ściana. To prawdziwe eldorado - od groma każdego z surowców i sporo placu do budowy całkiem sporej metropolii.
Jeśli zaś chodzi o szybką powtórkę - ukończ samouczek - co prawda ograniczony jesteś do podstaw gospodarki, ale bardzo szybko przypomnisz sobie rządzące grą reguły.
Co do wymiatania w tę grę - przejrzyj rekordy niektórych graczy dostępne w jednym z tematów Sam patrząc na niektóre swoje czasy zastanawiam się "jak to było kurka możliwe?"
Jeśli masz wrodzone umiejętności logistyczne, ładne, kameralne miasto zmajstrujesz w królestwie ciemności - jedynie ze złotem są drobne problemy. Budowa większego miasta tam nie ma sensu, gdyż byłoby rozciągnięte i pomocnicy by w nim nie wyrobili.
Pozostałe mapy mają w gruncie rzeczy podobną charakterystykę i unikalne dla siebie elementy, jednak najlepsza jest zdecydowanie górska ściana. To prawdziwe eldorado - od groma każdego z surowców i sporo placu do budowy całkiem sporej metropolii.
Jeśli zaś chodzi o szybką powtórkę - ukończ samouczek - co prawda ograniczony jesteś do podstaw gospodarki, ale bardzo szybko przypomnisz sobie rządzące grą reguły.
Co do wymiatania w tę grę - przejrzyj rekordy niektórych graczy dostępne w jednym z tematów Sam patrząc na niektóre swoje czasy zastanawiam się "jak to było kurka możliwe?"
Crimson (king) Michailoff
Gram w Czarne złoto, nie jest źle, żółty i zielony polegli a ja przynajmniej widzę co muszę doszlifować - gospodarka żywieniowa, szczególnie kiełbasowa
Mówiąc "wymiatałem" miałem na myśli to, że nie miałem problemu z tą grą, każdą misję przechodziłem na "lajcie". Co do rekordów: ja tam się boję nawet wchodzić, bo ilekroć to robię, tylekroć czuję się taki mały.
Dzięki za wszystkie dotychczasowe rady!
Mówiąc "wymiatałem" miałem na myśli to, że nie miałem problemu z tą grą, każdą misję przechodziłem na "lajcie". Co do rekordów: ja tam się boję nawet wchodzić, bo ilekroć to robię, tylekroć czuję się taki mały.
Dzięki za wszystkie dotychczasowe rady!
Węgla jest rzeczywiście dużo, żelaza mogłoby być więcej ;dZahr pisze:Ja najbardziej lubie misje "czarne złoto".
-Dlaczego?
-Bo w tej misji jest dużo węgla (ciągle potrzebny).
Jedyny mankament tej mapy to to, że po pewnym czasie tak bardzo wioski zbliżają się do siebie, że komputer zaczyna formować odziały niemalże pod moim spichlerzem :D
Został mi ostatni wróg, ale jest już bardzo dobrze Pikinierzy i kusznicy robią swoje :D
Hmm, Nie zgodzę się. Po ok. 2h gry odziały czarnego zaczęły się formować pod moimi kopalniami złota i żelaza... Może to dlatego, że chciałem się napierw dobrze rozbudować, ale skończyło się tym, że traciłem pomocników spod kopalni bo oddziały wroga co raz wyżej chciały się formować ;pkuba0811 pisze:Jak dla mnie najfajniejsza jest mapa przez pustynie ponieważ:
-jest ona duża
-jest dużo surowców
-AI nie zbliżają się za blisko ciebie(jak np.w mapie czarne złoto)
A Czarne złoto wygrałem, teraz buduje swoje wielkie imperium (już wielkie na ok. 2/5 mapy jak nie więcej ) i jest całkiem fajnie. Mega uczucie mieć w spichrzach po 1k każdego żarcia, siana, pełną warownię i pół mapy zebranego złota ;D Potem może pogram w tę drugą którą mi proponowaliście - Górską Ścianę. Wygląda przyzwoicie^^