[nowe misje] AS18
Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy
[nowe misje] AS18
Cześć! Zamieszczam moją nową kampanię. Póki co planuję około 14 misji ,ale jeśli coś zmienię to o tym powiadomię.
Kampania:
The Time of Honor
Misja 1 Ekonomiczna
Fabuła
Miłościwy król Aufsburga zmarł tydzień temu. Jego następcą został jednogłośnie wybrany najstarszy syn księcia Fryderyka- Edmund. Był to człowiek zaradny i wszechstronny. Powszechnie sądzono iż za jego rządów kraj będzie przeżywał swój złoty okres. Edmund nie przypadł jednak do gustu markizowi de Rosche- bogatemu właścicielowi ziemskiemu z nad zachodniej granicy. Liczył on na anarchię w kraju podczas której to on przejąłby władzę lub co najmniej zyskał dużo terenów. Widząc, że Król nie ulegnie jego wpływowi zaatakował przygraniczny fort graniczny. Bez litości wyrżnął wszystkich żołnierzy wziętych do niewoli. W forcie markiz zgromadził zapasy i oczekuje na rozwój wypadków wraz ze swoimi sprzymierzeńcami. Król Edmund nie mogąc sam wyruszyć odbić fort, wyznaczył do tej misji ku zaskoczeniu wszystkich mnie- kapitana Girlenda. Wyruszyłem jeszcze tego samego dnia. Na miejscu okazało się iż będe miał wsparcie okolicznych chłopów- również z Rocazji. Myślę, że to zadanie nie będzie takie trudne. Nie mogę być jednak taki pewien gdyż pycha zgubiła już nie jednego generała.
Wspomnienia Girlenda
Miejsce akcji: granica Aufsburga z Rocazją
Postacie:
Zielony9-markiz de Roche-Nie uznający nowego władcy buntownik
purpurowy-baron von Ystgiw-stronnik de Roche lubujący zasadzki i intrygi
brązowy3-baron von Szante-stronnik de Roche od dawna ścigany za przywłaszczenia przez gwardie Aufsburga.
niebieski3-okoliczni chłopi z Aufsburga wierni królowi
żółty-okoliczni chłopi z Rocazji popierający naszego króla
Screeny
Link: http://odsiebie.com/pokaz/1614853---ea73.html Wersja Poprawiona!
Misja 2 Taktyczna
Fabuła
Wreszcie koniec- pomyślałem oglądając szeregi moich żołnierzy którzy przeżyli udany atak na fort. Kapitanie Girlendzie!- rozległ się głos za moimi plecami. Odwróciłem się i ujrzałem dwóch moich lancarzy prowadzących gońca najprawdopodobniej królewskiego. Król przysyła Ci gratulacje i podziękowania za dobrze wypełnioną misję.-powiedział goniec ja natomiast ucieszyłem się i pomyślałem że już za kilka dni będę w domu. Niosę również rozkaz od króla- ciągnął goniec dalej, podając mi zapieczętowany list. ,,Kapitanie czas pokoju jeszcze nie nadszedł. Mimo że obaj baronowie zginęli ich prowincje zbuntowały się. Ziemie von Ystgiwa zajęły już wojska królewskie, lecz część jego wojsk przedostała się nietknięta do prowincji von Szante. Nakazuję Ci wyruszyć tam natychmiast i rozgromić buntowników.'' No to jednak nie wrócę tak szybko do domu- pomyślałem- ale to tylko chłopi co oni mogą wiedzieć o walce. Mimo wszystko miałem złe przeczucia.[...] Zbliżaliśmy się do celu, żołnierze byli zdenerwowani- oni też wyczuwali zagrożenie. Maszerowaliśmy po zapuszczonych drogach. Wysłałem zwiad daleko przed nas. Po chwili doszło do mnie iż tylko się osłabiłem wysyłając na zwiad większość strzelców. Ostatnim konnym nakazałem jechać po zwiad i szybko wracać. Było jednak już za późno....
Wspomnienia Girlenda
Miejsce akcji: prowincja Tyroksa- posiadłość barona von Szante
Postacie:
purpurowy-resztki wojsk barona von Ystgiw
brązowy3-chłopi z prowincji von Szante
Screeny
Link: http://odsiebie.com/pokaz/1614934---7e2b.html
Oceniajcie i zamieszczajcie swoje uwagi.
Kampania:
The Time of Honor
Misja 1 Ekonomiczna
Fabuła
Miłościwy król Aufsburga zmarł tydzień temu. Jego następcą został jednogłośnie wybrany najstarszy syn księcia Fryderyka- Edmund. Był to człowiek zaradny i wszechstronny. Powszechnie sądzono iż za jego rządów kraj będzie przeżywał swój złoty okres. Edmund nie przypadł jednak do gustu markizowi de Rosche- bogatemu właścicielowi ziemskiemu z nad zachodniej granicy. Liczył on na anarchię w kraju podczas której to on przejąłby władzę lub co najmniej zyskał dużo terenów. Widząc, że Król nie ulegnie jego wpływowi zaatakował przygraniczny fort graniczny. Bez litości wyrżnął wszystkich żołnierzy wziętych do niewoli. W forcie markiz zgromadził zapasy i oczekuje na rozwój wypadków wraz ze swoimi sprzymierzeńcami. Król Edmund nie mogąc sam wyruszyć odbić fort, wyznaczył do tej misji ku zaskoczeniu wszystkich mnie- kapitana Girlenda. Wyruszyłem jeszcze tego samego dnia. Na miejscu okazało się iż będe miał wsparcie okolicznych chłopów- również z Rocazji. Myślę, że to zadanie nie będzie takie trudne. Nie mogę być jednak taki pewien gdyż pycha zgubiła już nie jednego generała.
Wspomnienia Girlenda
Miejsce akcji: granica Aufsburga z Rocazją
Postacie:
Zielony9-markiz de Roche-Nie uznający nowego władcy buntownik
purpurowy-baron von Ystgiw-stronnik de Roche lubujący zasadzki i intrygi
brązowy3-baron von Szante-stronnik de Roche od dawna ścigany za przywłaszczenia przez gwardie Aufsburga.
niebieski3-okoliczni chłopi z Aufsburga wierni królowi
żółty-okoliczni chłopi z Rocazji popierający naszego króla
Screeny
Link: http://odsiebie.com/pokaz/1614853---ea73.html Wersja Poprawiona!
Misja 2 Taktyczna
Fabuła
Wreszcie koniec- pomyślałem oglądając szeregi moich żołnierzy którzy przeżyli udany atak na fort. Kapitanie Girlendzie!- rozległ się głos za moimi plecami. Odwróciłem się i ujrzałem dwóch moich lancarzy prowadzących gońca najprawdopodobniej królewskiego. Król przysyła Ci gratulacje i podziękowania za dobrze wypełnioną misję.-powiedział goniec ja natomiast ucieszyłem się i pomyślałem że już za kilka dni będę w domu. Niosę również rozkaz od króla- ciągnął goniec dalej, podając mi zapieczętowany list. ,,Kapitanie czas pokoju jeszcze nie nadszedł. Mimo że obaj baronowie zginęli ich prowincje zbuntowały się. Ziemie von Ystgiwa zajęły już wojska królewskie, lecz część jego wojsk przedostała się nietknięta do prowincji von Szante. Nakazuję Ci wyruszyć tam natychmiast i rozgromić buntowników.'' No to jednak nie wrócę tak szybko do domu- pomyślałem- ale to tylko chłopi co oni mogą wiedzieć o walce. Mimo wszystko miałem złe przeczucia.[...] Zbliżaliśmy się do celu, żołnierze byli zdenerwowani- oni też wyczuwali zagrożenie. Maszerowaliśmy po zapuszczonych drogach. Wysłałem zwiad daleko przed nas. Po chwili doszło do mnie iż tylko się osłabiłem wysyłając na zwiad większość strzelców. Ostatnim konnym nakazałem jechać po zwiad i szybko wracać. Było jednak już za późno....
Wspomnienia Girlenda
Miejsce akcji: prowincja Tyroksa- posiadłość barona von Szante
Postacie:
purpurowy-resztki wojsk barona von Ystgiw
brązowy3-chłopi z prowincji von Szante
Screeny
Link: http://odsiebie.com/pokaz/1614934---7e2b.html
Oceniajcie i zamieszczajcie swoje uwagi.
Ostatnio zmieniony 20 lut 2009, 11:19 przez AS18, łącznie zmieniany 2 razy.
Żadna miłość, przyjaźń, szacunek nie jednoczy tak, jak wspólna nienawiść do czegoś.
AS18, zagrałem, zbudowałem, co trzeba, wygrałem. Chcesz komentarz? Proszę bardzo:
Mapa:
Hmm... W 100% grywalna, ale posiedź nad nią jeszcze kilka nocy .
-most jest za płaski
-mało obiektów typu gałęzie, pnie śmieci itp.
-teren zbyt mało zróżnicowany wysokościowo
-przy bagnie postawiłeś 2 kamienie, aby po nim żołnierze nie chodzili. Ale moi żołdacy przeszli...
Skrypt:
niezły ogólnie, nie mam zastrzeżeń, ale mam 2 pytania:
-czy żółty sprzymierzeniec miał zginąć? Bo brązowy go pokonał.
- jak, u licha, sprawiłeś, że niebieski rozbudowując bazę, nagle, po zbudowaniu wszystkich budynków zaprzestał dalszej, niepotrzebnej rozbudowy? Robię własne misje, ale komputer rozbudowuje bazę w nieskończoność, aż ginie w całym chaosie z głodu.
Daję 4/6, głównie za niezły skrypt i pomysł na misję, ale proponuję nad nią jeszcze posiedzieć.
EDIT: jeszcze jedno: zróżnicuj trochę teren co do rodzaju gleb, a będzie ładniej. I zróżnicuj trawę, bo jest zbyt nudnawa (ciągle ten sam wzór)
No i zapraszam Cię do ściągania i oceniania moich misji
Mapa:
Hmm... W 100% grywalna, ale posiedź nad nią jeszcze kilka nocy .
-most jest za płaski
-mało obiektów typu gałęzie, pnie śmieci itp.
-teren zbyt mało zróżnicowany wysokościowo
-przy bagnie postawiłeś 2 kamienie, aby po nim żołnierze nie chodzili. Ale moi żołdacy przeszli...
Skrypt:
niezły ogólnie, nie mam zastrzeżeń, ale mam 2 pytania:
-czy żółty sprzymierzeniec miał zginąć? Bo brązowy go pokonał.
- jak, u licha, sprawiłeś, że niebieski rozbudowując bazę, nagle, po zbudowaniu wszystkich budynków zaprzestał dalszej, niepotrzebnej rozbudowy? Robię własne misje, ale komputer rozbudowuje bazę w nieskończoność, aż ginie w całym chaosie z głodu.
Daję 4/6, głównie za niezły skrypt i pomysł na misję, ale proponuję nad nią jeszcze posiedzieć.
EDIT: jeszcze jedno: zróżnicuj trochę teren co do rodzaju gleb, a będzie ładniej. I zróżnicuj trawę, bo jest zbyt nudnawa (ciągle ten sam wzór)
No i zapraszam Cię do ściągania i oceniania moich misji
@rTeq dzięki za komentarz i
Proszę Was jeszcze aby w miarę możliwości zamieszczać czas przejścia misji i stopień jej trudności.
Misję 1 aktualizuję gdy misja 2 będzie gotowa.
Spędziłem nad tym problem kilka niezłych chwil, lecz czy to z braku umiejętności czy mojej nieporadności nie mogłem go rozwiązać: cokolwiek bym zrobił to i tak żołnierze mogli tamtędy przejść.przy bagnie postawiłeś 2 kamienie, aby po nim żołnierze nie chodzili. Ale moi żołdacy przeszli...
Nie przegrałeś wtedy?:oczy żółty sprzymierzeniec miał zginąć? Bo brązowy go pokonał.
Podejrzewam iż to łut szczęścia a nie moje umiejętności.jak, u licha, sprawiłeś, że niebieski rozbudowując bazę, nagle, po zbudowaniu wszystkich budynków zaprzestał dalszej, niepotrzebnej rozbudowy? Robię własne misje, ale komputer rozbudowuje bazę w nieskończoność, aż ginie w całym chaosie z głodu.
Tapek chciałem abyśmy mogli poczuć się jak w początkowej części TSK gdy nie było złota, żelaza i węgla.A co do mojej odpowiedzi to powiem tak , malo złota i innych surowców.
Proszę Was jeszcze aby w miarę możliwości zamieszczać czas przejścia misji i stopień jej trudności.
Misję 1 aktualizuję gdy misja 2 będzie gotowa.
Żadna miłość, przyjaźń, szacunek nie jednoczy tak, jak wspólna nienawiść do czegoś.
-Co do bagna - ściągnij najnowszą wersję edytora map. Wtedy nie będzie tego błędu. Zawsze możesz też zablokować krawędź mapy czerwonymi krzyżykami
-Po rozwaleniu żółtego misja trwała nadal - ale zburzony miał tylko szkołę, spichrz i gospodę. Więc może to dlatego.
-Mała ilość surowców powoduje, ż emisja jest trudniejsza, mi się to podoba.
W misję grałem ok 4h (nie pamiętam, a że tworzę własne misje i je często zapisuję w testach, ostatni zapis mam skasowany).
Misja raczej łatwa.
Życzę powodzenia w tworzeniu misji i czekam na nowe!
-Po rozwaleniu żółtego misja trwała nadal - ale zburzony miał tylko szkołę, spichrz i gospodę. Więc może to dlatego.
-Mała ilość surowców powoduje, ż emisja jest trudniejsza, mi się to podoba.
W misję grałem ok 4h (nie pamiętam, a że tworzę własne misje i je często zapisuję w testach, ostatni zapis mam skasowany).
Misja raczej łatwa.
Życzę powodzenia w tworzeniu misji i czekam na nowe!
Czasami przydają się różne sztuczki np. na łucznika (więcej w dziale Trick & Tips). No a jeśli nawet lubisz grać honorowo uwierz mi 200 złota wystarczy.Bo nie wiem jak moge dac rade z 100 wojownikami...(czyt. Wojskami)
Żadna miłość, przyjaźń, szacunek nie jednoczy tak, jak wspólna nienawiść do czegoś.
- Gravemaster
- Użytkownik Forum
- Posty: 44
- Rejestracja: 24 gru 2008, 10:54
Po screenach misja wygląda całkiem, całkiem, kolorowo, przyjemnie, zielono. Szkoda, że nie mam KaMa, bo bym sobie zagrał. Mimo to mogę Ci coś poradzić:
- Mury nie mają być płaskie, zauważ, że one mają być wyższe;
- Oprócz drzew i kamieni, powinieneś powstawiać kwiatki itd.
- Góry: widać niekompatybilność z trawą i drogą, OGROMNY błąd. Poza tym jedne są za płaskie, a drugie za ostre.
Jak znajdę gdzieś Kamca, to obczaję co i jak.
- Mury nie mają być płaskie, zauważ, że one mają być wyższe;
- Oprócz drzew i kamieni, powinieneś powstawiać kwiatki itd.
- Góry: widać niekompatybilność z trawą i drogą, OGROMNY błąd. Poza tym jedne są za płaskie, a drugie za ostre.
Jak znajdę gdzieś Kamca, to obczaję co i jak.