Odnośnie tych słów zgadzam się w 100%. Mnie też olano mimo, że zrobiłem 2(w sumie 3, ale trzeciej jeszcze nie dałem) misje i poprawiłem kampanie TPR to wszystcy to mają w (_._)...Cav pisze:Naprawde, jak nie bedziecie grac w moje misje, to chyba zrezygnuje z ich robienia, bo przeciez nie robie ich dla siebie, tylko dla innych.
Ale z racji, żeby nie było offtopu. Grałem i przeszedłem Twoją misję. Tutaj daję screena. Jak pewnie zauważysz przeszedłem ją bez produkcji wojska, tracąc 14 żołnierzy(mogło być mniej, ale przez głupotę 8 toporników straciłem;)). Widziałem jednak w tej misji parę błędów w skryptach, podpadło mi to podczas gry. Pierwsza niedoróbka to droga "pod ukosem" w bazie białego powyżej sojusznika. Kolejna kwestia to dziwne ataki wrogów. W tej misji nie powinieneś mieć problemu z ilością jednostek i traceniem przez kompa kontroli na wojskami. Dlatego też nie rozumiałem dlaczego gdy po ok 35 min wschodni biały szedł na mnie falami, aż do kompletnego wyniszczenia własnej armii. Po ukończeniu misji przejrzałem skrypt i już chyba wiem w czym problem. Pierwotnie zdziwiło mnie że mają tyle oddziałów ostawionych na 0 czyli na obronę bez atakowania ta grupą wróg zaatakował mnie w mojej bazie. Potem jednak znalazłem przyczynę tego dziwnego(nawet jak na kompa) zachowania. Ustawiłeś promień działania bardzo duży, bo aż 60. Do zdecydowanie za dużo już 30 jest wysoką wartością, ale 60 to już przesada. Rozumiem, że chciałeś jakoś zapobiec "kuszeniu", ale duży promień działania nie jest rozwiązaniem. Aha gdy się przyglądałem skryptowi zauważyłem jeszcze jeden błąd. U jednego z graczy ustawianie grup do obrony i do ataku (parametry 0 i 1) są wymieszane, nie wiem czy to zamierzone czy też nie, ale ogólnie nie powinno się tak robić. Bo wróg przez to głupieje w atakach, bo mając np. 2 grupy "aktywne"(które będą atakować) musi wg skryptu robić "obrońców"(tych z parametrem 0) przez co jego atak się odwleka, to raz, że przedłuża spokój gracza(a to jak mniemam nie było Twoją intencją) a dwa, że skrypty ataku mogą się niejako nałożyć przez co skrypt ma szanse się wysypać i w ogóle nie zadziałać... Tyle ode mnie.