Zapisy z wcześniej opisanej gry:
http://kuba11100.c0.pl/kam/saves/kaszub ... 0130724.7z
[nowe misje] Dark Lord
Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy
TNL 7 ponownie.
Nie tracę czasu na budowę wież.
Prowokuję łucznikiem pierwszą bitwę i walczę w niej do przedostatniego żołnierza sojusznika.
Wycofuję się, ale niedaleko i wciągam w zasadzkę kolejne oddziały wroga.
Ponoszę duże straty, ale nieprzyjaciel traci wszystkich żołnierzy.
Znowu wojna błyskawiczna.
Czas- 0:09. Statystyka: utraconych- 20, pokonanych- 76.
Nie tracę czasu na budowę wież.
Prowokuję łucznikiem pierwszą bitwę i walczę w niej do przedostatniego żołnierza sojusznika.
Wycofuję się, ale niedaleko i wciągam w zasadzkę kolejne oddziały wroga.
Ponoszę duże straty, ale nieprzyjaciel traci wszystkich żołnierzy.
Znowu wojna błyskawiczna.
Czas- 0:09. Statystyka: utraconych- 20, pokonanych- 76.
TNL 11- tym razem bez szkolenia.
Jakiś czas temu poprawiłem jedenastkę o pół godziny, teraz nadszedł czas na trudniejszą metodę przejścia.
Po trzech próbach kilku początkowych minut, musiałem przeczytać swój dawny opis przejścia i dalej poszło już z górki
Jakoś ciągle schemat walk i kolejność jest bardzo podobna- wzrasta szybkość tylko.
Buduję wieże we wszystkich trzech wejściach do wioski.
Od 0:49 przez kilkanaście lub więcej minut jechałem na trzy fronty naraz- oczopląsu można dostać .
Warto jednak- 70 minut szybciej niż ostatnio (chociaż to dopiero drugie przejście tej misji, więc kto wie, co byłoby za następnym razem).
Na razie nie planuję jednak próbować więcej, chyba że ktoś pobije mój wynik.
Czas- 1:49. Statystyka: utraconych- 12 (8 żołnierzy), pokonanych- 1048.
Jakiś czas temu poprawiłem jedenastkę o pół godziny, teraz nadszedł czas na trudniejszą metodę przejścia.
Po trzech próbach kilku początkowych minut, musiałem przeczytać swój dawny opis przejścia i dalej poszło już z górki
Jakoś ciągle schemat walk i kolejność jest bardzo podobna- wzrasta szybkość tylko.
Buduję wieże we wszystkich trzech wejściach do wioski.
Od 0:49 przez kilkanaście lub więcej minut jechałem na trzy fronty naraz- oczopląsu można dostać .
Warto jednak- 70 minut szybciej niż ostatnio (chociaż to dopiero drugie przejście tej misji, więc kto wie, co byłoby za następnym razem).
Na razie nie planuję jednak próbować więcej, chyba że ktoś pobije mój wynik.
Czas- 1:49. Statystyka: utraconych- 12 (8 żołnierzy), pokonanych- 1048.
-
- Administrator Forum
- Posty: 1667
- Rejestracja: 18 sie 2008, 13:57
- Lokalizacja: Polska
- Kontakt:
Zapisy z w/w:
http://kuba11100.c0.pl/kam/saves/kaszub ... 0131213.7z
http://kuba11100.c0.pl/kam/saves/kaszub ... 0131213.7z
TNL 16.
Jak zapowiadałem latem, spróbowałem nowego sposobu na szybsze zwycięstwo.
Zaczynam w 1:09- już po odparciu ataku konnicy. Nie wchodzę jednak całymi siłami do północno zachodniej wioski (niszczę ją czwórką konnych), lecz po spacyfikowaniu (marnej zresztą) jej obrony, forsownym marszem idę na wschód. Ustawiam się balistami pod południowym wejściem do twierdzy, atakuję kuszników, a potem wieżę i czekam- niezbyt długo.
Młocka na całego.
Zagrałem tak tylko raz, bez specjalnej napinki i starania się. Gdybym zaczął misję od początku, byłoby sporo lepiej.
Czas 1:43. Statystyka: utraconych- 81, pokonanych- 951.
Niby tylko 4 minuty krócej, ale w tej misji, coś to znaczy.
Nadal da się szybciej .
Próbować .
Jak zapowiadałem latem, spróbowałem nowego sposobu na szybsze zwycięstwo.
Zaczynam w 1:09- już po odparciu ataku konnicy. Nie wchodzę jednak całymi siłami do północno zachodniej wioski (niszczę ją czwórką konnych), lecz po spacyfikowaniu (marnej zresztą) jej obrony, forsownym marszem idę na wschód. Ustawiam się balistami pod południowym wejściem do twierdzy, atakuję kuszników, a potem wieżę i czekam- niezbyt długo.
Młocka na całego.
Zagrałem tak tylko raz, bez specjalnej napinki i starania się. Gdybym zaczął misję od początku, byłoby sporo lepiej.
Czas 1:43. Statystyka: utraconych- 81, pokonanych- 951.
Niby tylko 4 minuty krócej, ale w tej misji, coś to znaczy.
Nadal da się szybciej .
Próbować .