Zapewne niektórzy sie przyczepią że temat był znając adminów ale czy w K&M nie robi się błędne koło ? Żołdak zabije rebelianta , natomiast włóczęga zabija żołdaka a rebeliant zabije włóczęgę . Jeżeli chodzi o barbarzyńcę/wojownika to nie jest najlepszy choć bardzo silny , ciężka jazda go zmiecie ,ale pikinier rozwali konnego ...
Czekam na hejty ;_;
Najlepsza jednostka w grze
Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy
-
- Administrator Forum
- Posty: 775
- Rejestracja: 29 maja 2012, 20:26
- Lokalizacja: Gdańsk
To chyba właśnie o to chodzi żeby był balans między jednostkami. Gdyby było jak mówisz (jedna jednostka byłaby najlepsza) To każdy szedł by tylko w tego typu wojo, i cała magia tej gry jak taktyka zmieniła by się tylko w konkurowanie kto wystawi więcej woja. Manewry nie miałyby sensu, wystarczyłoby rzucić się masą do walki i czekać na rezultat. W tej grze chodzi właśnie o to żeby ustawić swoich żołnierzy w jak najkorzystniejszych pozycjach, przeciwko żołnierzom, którzy nie będą mieli szans z Twoimi. To dodaje tej grze jako takiego realizmu. Piki były przecież skuteczną bronią na konnych, krótka broń ręczna i tarcza świetnie sobie radziła z długą i nieporęczną piką, łuk z kolei był skuteczny przeciw powolnej piechocie kiedy konnica dochodziła kilka razy szybciej tracąc mniej żołnierzy podczas ostrzału. Czyż to rzeczywiście nie ma sensu? To nie to samo co Age of Empires gdzie każdy bez względu na rodzaj bronii oraz formację wrogiego oddziału ma określony wspólczynnik ataku. Polecam Ci jeszcze raz przemyśleć ten temat.
Wiking,
administrator forum knights.sztab.com
administrator forum knights.sztab.com