Misja 14 - alternatywne przejście misji
Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy
Misja 14 - alternatywne przejście misji
Wiem, że można jednym jeźdźcem pokonać obu przeciwników, ale nie o to mi chodzi. Nie atakujemy w pierwszych minutach gry zielonego i czarnego. Gramy "klasycznie" - jak wygrać wtedy tę misję?
Ja od razu jak najszybciej budowałem budynki. Szkoła -> Gospoda -> 2x Kamieniołom -> 2x Leśniczówka -> Tartak -> 3x Gospodarstwo -> Kopalnia Złota i Węgla -> Mennica -> Warsztat Płatnerski (zacząć robić topory) -> Warownia (zrobić paru żołdaków) -> 2x Młyn -> 2x Piekarnia -> Chlew -> 2x Gospodarstwo -> 2x Chlew -> Rzeźnia -> Garbarnia -> Warsztat Pancerzy -> 4x Winnica + jakieś dodatkowe Spichrze i Gospody.
Nie budowałem kopalni żelaza, ponieważ czarny przychodził znacznie szybciej. Po wygranych walkach lub solidnej armii "drewniaków", można zacząć się zbroić w żelazo.
2x Kopalnia Żelaza -> 2x Kopalnia Węgla -> 2 Dymarka -> 2x Kopalnia Węgla -> Kuźnia Zbroi i Płatnerska -> Kopalnia Węgla -> Kuźnia Zbroi + potem można rozwijać się w jedzeniu.
Bym napisał dokładnie, ale już zapomniałem jak tą misję przechodziło się "klasycznie", wiem, że kiedyś to tylko tak przechodziłem, bo nie pomyślałem o innych sposobach lub po prostu mi to nie wychodziło.
Nie budowałem kopalni żelaza, ponieważ czarny przychodził znacznie szybciej. Po wygranych walkach lub solidnej armii "drewniaków", można zacząć się zbroić w żelazo.
2x Kopalnia Żelaza -> 2x Kopalnia Węgla -> 2 Dymarka -> 2x Kopalnia Węgla -> Kuźnia Zbroi i Płatnerska -> Kopalnia Węgla -> Kuźnia Zbroi + potem można rozwijać się w jedzeniu.
Bym napisał dokładnie, ale już zapomniałem jak tą misję przechodziło się "klasycznie", wiem, że kiedyś to tylko tak przechodziłem, bo nie pomyślałem o innych sposobach lub po prostu mi to nie wychodziło.
- doman100
- Użytkownik Forum
- Posty: 400
- Rejestracja: 27 sty 2008, 18:48
- Lokalizacja: Podmostowice pod Kielcami
Mi dosłownie kilka dni temu udało się przejść z pokonaniem tylko zielonych początkowym wojskiem. Po pokonaniu zielonych musimy po prostu szybko budować wieże w przejściach na północny i w miejsce wież zielonych. Ściągamy jakimś pachołkiem żołnierzy na wieże a potem komponujemy jakąś skromną armię i rozbijamy resztki wroga.
Westess krutue szaleń
Jako że ostatnio zrobiłem sobie remake przejścia kampanii TSK, przypomniałem sobie, jak klasycznie przeszedłem misję 14.
W samej TSK udało mi się również jednym jeźdźcem.
Klasycznie rozbudowywałem się w stronę sojusznika. Przede wszystkim wieże przed brodem. Problem z kamieniami był i zbrojenie w drewniaków (ja zawsze stosuję na obronę zestaw łuczników z piechurami z lancą).
Zielony szybko atakuje w ramach odwetu za atak... (zielony nie lubi, jak mu się pali zapałkami świeczki pod wieżą). Sojusznik powinien stracić maksymalnie młyn i drwala. Było ciężko, ale powinniśmy odbić kontratak i szybko stworzyć kolejną obronę (tym razem na czarnego). Sęk w tym, że zielony nie da nam odetchnąć, bo idzie i wraca i tak póki nie zneutralizuje naszego sojusznika tudzież go nie zniszczy...
Czarny wkrótce zaatakuje. Bodaj z dwa ataki ma chyba. Jeden z dołu i jeden z góry. Czy więcej ma to nie wiem, bo po dwóch atakach poszedłem w kontratak z drewniakami i pokonałem czarnego.
W samej TSK udało mi się również jednym jeźdźcem.
Klasycznie rozbudowywałem się w stronę sojusznika. Przede wszystkim wieże przed brodem. Problem z kamieniami był i zbrojenie w drewniaków (ja zawsze stosuję na obronę zestaw łuczników z piechurami z lancą).
Zielony szybko atakuje w ramach odwetu za atak... (zielony nie lubi, jak mu się pali zapałkami świeczki pod wieżą). Sojusznik powinien stracić maksymalnie młyn i drwala. Było ciężko, ale powinniśmy odbić kontratak i szybko stworzyć kolejną obronę (tym razem na czarnego). Sęk w tym, że zielony nie da nam odetchnąć, bo idzie i wraca i tak póki nie zneutralizuje naszego sojusznika tudzież go nie zniszczy...
Czarny wkrótce zaatakuje. Bodaj z dwa ataki ma chyba. Jeden z dołu i jeden z góry. Czy więcej ma to nie wiem, bo po dwóch atakach poszedłem w kontratak z drewniakami i pokonałem czarnego.