misja 20 po ataku

Dział dotyczący tylko pierwszej kampanii gry.

Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
szewus
Użytkownik Forum
Posty: 6
Rejestracja: 17 gru 2009, 01:45
Lokalizacja: Skierniewice

misja 20 po ataku

Post autor: szewus »

Witam. Mam pytanie. W jaki sposób mam zniszczyc skrzydłowe wioski w misji 20 armią która mi została po ataku? Zostało mi 19 barbarzyńców, 7 konnych, 2 piechurów z mieczem i 16 halabardników. Bo próbuje i obrona za mostami mnie rozwala :x Michailoff pisał o jakimś wywabianiu jeźdźcem... O co w tym chodzi??? Z góry dziękuję
Awatar użytkownika
Joker
Użytkownik Forum
Posty: 785
Rejestracja: 02 mar 2009, 12:51
Lokalizacja: Lubin
Kontakt:

Post autor: Joker »

Ja proponuję wybawić ich koniem. Tzn. Podjeżdżasz koniem pod oddziały wroga w miarę blisko a w tedy one ruszają na Cb. Cofasz się do wysuniętych z tyłu wojsk i wygrywasz... (Jeśli masz przewagę lub taktykę)..
Awatar użytkownika
Michailoff
Moderator
Posty: 933
Rejestracja: 15 paź 2005, 11:05
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Michailoff »

Najlepiej ponadto wycofać się na jakąś dobrą strategicznie pozycję (ciasny przesmyk, most itp.) i w międzyczasie, kiedy np, żołnierze niszczą osadę wroga - ty możesz rozbudować swoją. Po półtorej godziny można mieć żywność z dwóch piekarni (starczy!) i dość sporą ilość sztab żelaza - proponuję z marszu przerobić je na balisty (20 starczy). Pozostałą armią możesz ponękać strzelców wroga ze środkowej osady, potem spokojnie możesz dorobić jeszcze z 5-6 wojowników z ratusza... Jeżeli na moście nie zostało zbyt wielu kuszników - zwycięstwo w misji masz w kieszeni. ;P Sam zrobiłem ją tą taktyką w 2h 29 min.
Możesz także zaryzykować i zupełnie zrezygnować z militarnej produkcji. Warunki są jednak dwa:
1. Musisz umieć ogarnąć perfekcyjnie to, co dzieje się na planszy - a to zapewniają elementy takie, jak m. in. wysokie APM (action per minute - ilość wykonywanych akcji na minutę), rozwinięte micro (kontrola pojedynczych jednostek na niedużym obszarze - szczególnie ważne w przypadku kawalerii), rozwinięte macro...
2. Pierwsze trzy zbrojne rozprawy z wrogiem (początkowa bitwa i skrzydła) muszą skończyć się z jak najmniejszymi stratami po twojej stronie (tzn. musisz mieć możliwie największą armię).
Mając spełnione te dwa warunki możesz zacząć męczyć przeciwnika z centrum (strzelcy!) i zająć się własnym rozwojem (po prostu okopać się - kilka gospodarstw, wież...) do momentu, kiedy wróg przestanie szkolić armię (środkowa osada ma ok. 700 sztuk tego cennego kruszcu, natomiast w malutkim, północnym grodzie mają go zaledwie 300 sztuk). Wtedy ty będziesz go męczyć do momentu pokonania całej armii. Możesz też zaryzykować i spróbować zniszczyć warownię w środkowej osadzie (micro się kłania!), potem zaś ściągać oddziały wroga pod swoje wieże. Z północnym rywalem nie ma najmniejszego problemu - można postawić przyczółek własnych wież (proponuję 3-4+naturalnie gospoda) na moście prowadzącym do centrum i tam pokonanie resztką własnej armii sił przeciwnika... Tą taktyką zrobiłem dwudziestkę dwa razy - z czasami 14h 55 min i 4.5h
Crimson (king) Michailoff
Awatar użytkownika
szewus
Użytkownik Forum
Posty: 6
Rejestracja: 17 gru 2009, 01:45
Lokalizacja: Skierniewice

Post autor: szewus »

Dziękuje rycerzu Michailoff i Jokerze
ODPOWIEDZ