ZWIEDZANIE
Moderatorzy: kuba11100, The Viking, Moderatorzy
ZWIEDZANIE
Większość was nie zastanawiała się nad tym, że grając w tą grę można wykręcać szybkie czasy z tym wojskiem co jest. Dam wam przykład prawdziwej zabawy, którą jest zwiedzanie. Wiem, że to czas zabiera, ale czy bylibyście zdolni wejść do miasta wroga. To nie łatwa rzecz, lecz dla mnie to prościzna. Napiszcie jakiś przykład to chętnie odpowiem. POZDRAWIAM
- Michailoff
- Moderator
- Posty: 933
- Rejestracja: 15 paź 2005, 11:05
- Lokalizacja: Kraków
Sabotaż jest z reguły podstawą mojej taktyki - kiedy można bezceremonialnie wjechać do miasta wroga i osłabić go - to po prostu tak robię - przy okazji zwiedzając, co wróg dla mnie szykował. Przykłady? Nie trzeba szukać daleko - misje (wszystkie z TSK) - 12, 14, 15, 16, 18.
Crimson (king) Michailoff
Sabotaż - przyjemna i skuteczna metoda na wroga w bardzo wielu misjach, skuteczna, jeśli zależy nam na szybkim ich przejściu lub, po prostu, zniszczeniu ważnych budynków i zaśmianiu się po raz kolejny z głupoty niektórych wrogów.
Na dzień dzisiejszy, jednakże, sabotażu raczej nie używam.
Po pierwsze dlatego, że w oryginalne misje nie gram od około roku (spróbuję jeszcze raz, gdy wyjdzie SR3 beta7). Po drugie dlatego, że gram tylko w nowe misje i to tylko sporadycznie - niektóre z nich są bardzo trudne, o zwiedzaniu raczej nie ma mowy. I wreszcie dlatego, że robię nowe misje (z coraz to mniejszym zapałem). Staram się tak je wykonać, aby wstęp do miast wroga był niemożliwy bez uprzedniego wyrżnięcia całości wojska.
Na dzień dzisiejszy, jednakże, sabotażu raczej nie używam.
Po pierwsze dlatego, że w oryginalne misje nie gram od około roku (spróbuję jeszcze raz, gdy wyjdzie SR3 beta7). Po drugie dlatego, że gram tylko w nowe misje i to tylko sporadycznie - niektóre z nich są bardzo trudne, o zwiedzaniu raczej nie ma mowy. I wreszcie dlatego, że robię nowe misje (z coraz to mniejszym zapałem). Staram się tak je wykonać, aby wstęp do miast wroga był niemożliwy bez uprzedniego wyrżnięcia całości wojska.
-
- Użytkownik Forum
- Posty: 6
- Rejestracja: 13 gru 2009, 11:43
Przy warowni w 4 misji jest wieża.. także konie raczej odpadną.. A na manewry nie licz za duże miasto..Wkurzony Gandalf pisze:Ano metoda niezła, aktualnie jestem w misji czwartej i może sobie tak na chama zrobię wjazd koniami i rozniose warownie lub szkole, kiedy pozostałe barany będą odwracać uwagę oddziałów na moście xD.
Wieże nie stanowią nigdy problemu dla Lekkiej Jazdy
Jeśli potrafisz szybko reagować to bez problemu dasz radę wykiwać wieżę.
Ja nie raz tak robiłem i to działa tylko uważaj i obserwuj gdzie leci kamień oraz zachowaj zimną krew
Odległość z jakiej wieża rzuca to zazwyczaj 5 pól odlicz drogą, rzadko jest 6 pól
Jeśli potrafisz szybko reagować to bez problemu dasz radę wykiwać wieżę.
Ja nie raz tak robiłem i to działa tylko uważaj i obserwuj gdzie leci kamień oraz zachowaj zimną krew
Odległość z jakiej wieża rzuca to zazwyczaj 5 pól odlicz drogą, rzadko jest 6 pól
- Michailoff
- Moderator
- Posty: 933
- Rejestracja: 15 paź 2005, 11:05
- Lokalizacja: Kraków